Straż Graniczna ma być włączona w zarządzanie Puszczą Białowieską jako obiektem UNESCO
Ma także powstać specjalistyczna ekspertyza nt. wpływu na przyrodę puszczy zapory, która jest zbudowana na granicy z Białorusią, także na terenie puszczy. Cała zapora ma 186 km długości, zbudowano ją w 2022 r. ze względów bezpieczeństwa, z powodu kryzysu migracyjnego na tej granicy.
Zastępca kierownika Krajowego Ośrodka Zmian Klimatu Instytutu Ochrony Środowiska Państwowego Instytutu Badawczego(IOŚ PIB) dr Barbara Rajkowska poinformowała o tym w czwartek podczas spotkania w formule online na temat dotychczasowych prac nad planem dla obiektu UNESCO Puszcza Białowieska. Mimo że obiekt UNESCO Białowieża Forest jest transgraniczny (puszcza jest też na Białorusi), ze względu na geopolitykę plan powstaje tylko dla jego polskiej części.
Planu wymaga od Polski UNESCO, wielokrotnie to rekomendowało. Wcześniej, po wprowadzeniu przez rząd PiS zwiększenia cięć w puszczy (2016 r.), co tłumaczono walką z gradacją kornika-drukarza, pojawiały się informacje, że UNESCO może odebrać puszczy status obiektu światowego dziedzictwa albo przenieść na listę dziedzictwa w zagrożeniu. Zintegrowany plan musi mieć każdy obiekt światowego dziedzictwa.
Prace nad planem dla Puszczy Białowieskiej miały się zakończyć z końcem 2023 r, ale są kontynuowane. Rajkowska poinformowała, że o kontynuację prac nad tym, co już jest zrobione, IOŚ został poproszony przez obecne władze ministerstwa klimatu, trwają też negocjacje z NFOŚiGW na temat ich finansowania. Fundusz finansował dotychczasowe prace, które IOŚ prowadził na zlecenie poprzednich władz ministerstwa.
Rajkowska powiedziała, że sprawa włączenia do zarządzania puszczą Straży Granicznej pojawiła się w trakcie prac nad planem, bo SG jest obecna na granicy. Jej zdaniem nic nie wskazuje na to, aby relacje ze Wschodem miały się poprawić. "(...) my cały czas mówiliśmy, że Straż Graniczna powinna być zaangażowana w zarządzanie, w realizację planu. To zostało wzmocnione wypowiedziami ekspertów UNESCO" - dodała Rajkowska. W marcu eksperci UNESCO byli z misją w puszczy; w czerwcu ma być raport z tej misji.
Harmonogram prac nad planem zakłada, że od maja do lipca, wspólnie z SG, zarządzającymi puszczą: Białowieskim Parkiem Narodowym, nadleśnictwami Białowieża, Browsk i Hajnówka oraz ministerstwem klimatu będzie wypracowane - jak to określiła - "wprowadzenie kolejnego zarządzającego, współzarządzającego" - czyli SG. Dodała, że jeszcze nie wiadomo, jak ten udział SG będzie się nazywał.
"Mamy sytuację napiętą na granicy i mamy zaporę, o której wiemy, że ona też będzie podlegała różnego rodzaju modyfikacjom (są zapowiedzi rządu kolejnych inwestycji na zaporze - PAP) i SG będzie w tym obiekcie. Nie możemy powiedzieć, że mamy tylko park (Białowieski Park narodowy), nadleśnictwa (...). Mamy SG, która po prostu jest w obiekcie" - mówiła Rajkowska.
Dodała, że dlatego w ramach prac nad planem będą prowadzone analizy, co trzeba wspólnie uzgadniać, konsultować, bo ma to wpływ na obiekt UNESCO. "Spróbujemy znaleźć jakieś rozwiązanie, zaproponować (...) taki system zarządzania, współzarządzania, żeby jednak SG znalazła się w planie zarządzania" - wskazała Rajkowska.
Poinformowała także, że w planie będą uwzględnione kwestie wpływu zapory na granicy na przyrodę obiektu UNESCO. Dodała, że przygotowujący plan mają więcej wiedzy na temat funkcjonowania tej zapory, ale potrzebna jest analiza ekspertów i taka interdyscyplinarna ekspertyza ma powstać. W planie miałyby się też znaleźć propozycje działań, które niwelowałyby wpływ zapory na obiekt UNESCO.
Według przedstawionych w czwartek założeń, plan dla obiektu Puszcza Białowieska ma powstać do końca 2024 r.; wówczas będzie poddany ostatnim konsultacjom społecznym i przekazany do UNESCO, a uzgodniony - do maja 2025 r. Rajkowska oceniła, że to "super optymistyczny" scenariusz. W międzyczasie będą się toczyć dalsze prace nad tzw. strefowaniem w obiekcie (ustalenie granic czterech stref) oraz nad planem przeciwpożarowym.
Plan - jak informował ostatnio PAP wiceminister klimatu Mikołaj Dorożała - ma być jednym z elementów przygotowywanej przez resort tzw. konstytucji dla puszczy jako obiektu UNESCO. Chodzi o ujednolicenie różnych kwestii związanych z zarządzaniem puszczą.
Transgraniczny obiekt UNESCO Białowieża Forest to łącznie ponad 141,8 tys. ha (z czego blisko 60 tys. ha w Polsce) i 166 tys. ha strefy buforowej (z czego ponad 35,8 tys. ha w Polsce).(PAP)
Autorka: Izabela Próchnicka